Kiedy tymczasowe rozwiązania są lepsze od stałych? – analiza pod kątem sezonowych prac na wysokości
Prace na wysokości nie zawsze wymagają montażu stałych zabezpieczeń. W przypadku zadań krótkoterminowych, sezonowych lub realizowanych w wielu lokalizacjach to właśnie tymczasowe systemy asekuracji okazują się bardziej praktyczne. Sprawdź, kiedy warto sięgnąć po mobilne rozwiązania i na co zwrócić uwagę, by zapewnić pełne bezpieczeństwo zgodne z przepisami.
Tymczasowe systemy asekuracji – czym są i kiedy się je stosuje?
Tymczasowe systemy asekuracji to rozwiązania projektowane z myślą o krótkotrwałych pracach prowadzonych na wysokości – głównie na dachach, fasadach, konstrukcjach przemysłowych czy w przestrzeniach zamkniętych. W odróżnieniu od systemów stałych nie wymagają ingerencji w konstrukcję obiektu i mogą być łatwo montowane oraz demontowane po zakończeniu prac. Ich mobilność i elastyczność sprawiają, że znajdują zastosowanie w projektach, gdzie czas lub miejsce pracy nie uzasadniają inwestycji w zabezpieczenia trwałe.
Rozwiązania tego typu doskonale sprawdzają się m.in. przy sezonowych przeglądach dachów, czyszczeniu rynien, pracach serwisowych przy instalacjach fotowoltaicznych, tymczasowych naprawach pokryć dachowych czy okresowej konserwacji urządzeń wentylacyjnych i klimatyzacyjnych. W przypadku obiektów rozproszonych – np. sieci sklepów, placówek usługowych czy hal magazynowych – mobilność systemu staje się ogromnym atutem. Pracownicy mogą zabrać system asekuracyjny ze sobą i użyć go tam, gdzie w danym momencie prowadzone są działania.
Kiedy tymczasowe systemy mają przewagę nad stałymi?
Choć stałe punkty i słupki asekuracyjne są standardem w nowoczesnym budownictwie, tymczasowe rozwiązania sprawdzają się lepiej, gdy prace:
– mają charakter sezonowy, jednorazowy lub doraźny,
– są prowadzone przez wykonawców zewnętrznych, którzy działają w różnych lokalizacjach,
– odbywają się na obiektach, do których nie ma dostępu konstrukcyjnego (np. dzierżawa, brak zgody na ingerencję w dach),
– wymagają szybkiej interwencji, a czas montażu systemu stałego byłby zbyt długi.
W takich sytuacjach tymczasowe systemy asekuracji umożliwiają szybkie zabezpieczenie miejsca pracy bez konieczności ponoszenia kosztów związanych z projektowaniem i trwałym montażem. Dodatkowo nie wiążą się z modyfikacją konstrukcji budynku, co bywa istotne przy obiektach zabytkowych, tymczasowych lub wynajmowanych.
Przepisy i wymagania – czy rozwiązania tymczasowe są legalne?
Niezależnie od tego, czy stosujemy rozwiązania tymczasowe, czy stałe – system musi być zgodny z przepisami. Ochrona przed upadkiem z wysokości to obowiązek wynikający z Kodeksu pracy oraz rozporządzenia w sprawie ogólnych przepisów BHP. Tymczasowe systemy asekuracyjne muszą więc spełniać odpowiednie normy oraz być używane zgodnie z instrukcją producenta.
Oznacza to konieczność wcześniejszej oceny ryzyka, przeszkolenia pracowników, stosowania certyfikowanego sprzętu indywidualnego oraz prowadzenia dokumentacji użycia systemu. Tymczasowych rozwiązań nie należy postrzegać jako prowizorycznych czy mniej bezpiecznych. To pełnoprawne systemy ochrony, które – podobnie jak instalacje stałe – muszą być wdrażane zgodnie z przepisami, w oparciu o ocenę ryzyka i przy użyciu certyfikowanego sprzętu.
Warto podkreślić, że zespół wykonujący prace powinien każdorazowo dokonać oceny stanu technicznego tymczasowego systemu asekuracyjnego przed jego użyciem. W razie kontroli PIP brak formalnych podstaw do jego zastosowania może być uznany za poważne naruszenie przepisów.
Mobilność i oszczędność – przewagi organizacyjne
Rozwiązania tymczasowe są szczególnie cenione przez firmy działające w modelu mobilnym – m.in. przez instalatorów fotowoltaiki, wykonawców serwisów sezonowych czy zespoły techniczne realizujące prace w różnych lokalizacjach. Możliwość łatwego transportu i szybkiego montażu systemu asekuracyjnego przekłada się bezpośrednio na oszczędność czasu i kosztów – nie trzeba każdorazowo angażować dodatkowych ekip ani specjalistycznego sprzętu do instalacji stałych zabezpieczeń.
Dodatkowo, w firmach obsługujących wiele obiektów, jeden dobrze dobrany zestaw tymczasowy może być wykorzystywany wielokrotnie – zgodnie z zasadami przeglądów okresowych i rejestracji użytkowania. W dłuższej perspektywie takie rozwiązanie znacząco obniża koszty operacyjne, bez obniżania poziomu bezpieczeństwa.
Stałe czy tymczasowe? A może hybryda?
W wielu przypadkach najlepszym podejściem okazuje się połączenie obu rozwiązań. Stałe systemy mogą zabezpieczać newralgiczne strefy dachu – np. dojścia do maszynowni lub przy świetlikach – podczas gdy tymczasowe linie i punkty są rozpinane tylko wtedy, gdy zajdzie taka potrzeba. Takie hybrydowe podejście zwiększa elastyczność organizacyjną, a jednocześnie pozwala zoptymalizować koszty inwestycji.
Podczas projektowania nowego obiektu warto już na wczesnym etapie uwzględnić systemy asekuracji – przynajmniej w formie podstawowej infrastruktury (np. mocowań lub punktów pod instalację tymczasowych systemów). Z kolei w obiektach istniejących i użytkowanych sezonowo – np. halach logistycznych, magazynach czy dachach handlowych – mobilne rozwiązania pozostają najwygodniejszą opcją.